sobota, 16 lipca 2011

14 lipca 2011r., Stacja Bukownica


Dziesiąty dzień Lata w teatrze


   Niestety, aura pokrzyżowała nam plany. Huraganowy wiatr i ulewny deszcz uczyniły z naszego placu jedno wielkie błotniste bajoro. Całe szczęście, że później wyjrzało słońce.
  
   Dziś przewoziliśmy dekoracje, rekwizyty do Grabowa. Ekipa techniczna z panej Jerzym na czele miała co robić. Mieliśmy też tam pierwszą próbę. Pewne ustawienia, układy trzeba było zmienić. Wymuszały to warunki kościoła.
  
   Grupa promocyjno - dziennikarska "Skrobacze Pióra" reklamowała przedstawienie w mieście. Rozdawała ulotki, rozwieszała plakaty i banery. Wielu mieszkańców Grabowa n/Prosną wykazało żywe zainteresowanie i obiecało przyjść na premierę.
  
   Poszczególne sceny powtarzaliśmy raz po raz. Pani Izabela cierpliwie tłumaczyła, jak powinna być zagrana scena, której akcja toczy się w czasie wojny. Wielokrotnie odgrywaliśmy też scenę ślubu.
   Kamil jako ksiądz, udzielający ślubu, jest niewiarygodnie prawdziwy: wysoki, szczupły, lekko pochylony. A z jakim przejęciem wypowiada słowa przysięgi młodych! Tylko się w nim zakochać.
  
   Sztuka składa się z czterech odsłon: wojna, lata 60-te, 80-te i współczesne. To właśnie te tajemnice kryje stara skrzynia. 
  
   Pani Izabela, zapytana, dlaczego opatrzyła spektakl takim tytułem, odpowiedziała: "Tytuł zrodził się kilka miesięcy temu. To miała być historia stacji bukownickiej i jej mieszkańców. Tytułowa skrzynia to symboliczny wehikuł czasu, za pomocą którego przenosimy się w przeszłość. Opowieści naszych gości odkryły tajemnice starej skrzyni, czyli ich życie." 

   Jedenastoletnia Emilka przyniosła tekst piosenki, którą należy śpiewać na melodię "Góralu, czy ci nie żal...".

   Pozdrawiamy wszystkich uczestników Lata w teatrze.

Tekst: Bartosz Zajdler, Klaudia Szmit
 Redakcja: Teresa Ossolińska 
  


"Skrobacze Pióra" dbają o dobry przepływ informacji

Pani Maria szyje spadochrony do spektaklu

Za chwilę wyruszymy do Grabowa


Dziennikarze spełniają swoją rolę


Pierwsza próba w galerii "Słowa. Ludzie. Czas" J. Wojciecha Krenza

Wewnątrz galerii

Pan Jerzy przygotowuje okno do spektaklu

"Pomarańczarki" od rekwizytów


Pani Izabela udziela instruktażu aktorom

Kamil w roli księdza

Sekwencja z 3. części spektaklu - lata 80. Papier toaletowy na wagę złota

Pani Teresa wtrąca swoje trzy grosze

Sceniczny pochód pierwszomajowy


Wywiad z panią Izabelą Czajkowską dla redakcji "Wesoła Stacyjka"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz